Przykładowy opis firm, czyli „O firmie” / „O nas”  – jak napisać, aby zachęcić klientów do współpracy?

Zróbmy mały test. Wyobraź sobie, że szukasz dostawcy usług lub produktów dla siebie, lub swojego przedsiębiorstwa. Wrzucasz nazwę firmy do wyszukiwarki i wchodzisz na jej stronę. Poza spojrzeniem na ofertę, klienci najczęściej sprawdzają na Twój tekst „O nas” / „O firmie”. Prawdopodobnie Ty też chcesz wykorzystać ten potencjał. Czy wiesz, jak napisać atrakcyjną dla odbiorców treść? W dalszej części artykułu znajdziesz garść praktycznych wskazówek do zastosowania „na już”.

Jak NIE pisać „O nas”?

Kolejna zabawa. Wpisz do wyszukiwarki: „Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszym klientów, oferujemy wysokiej jakości usługi w atrakcyjnej cenie”. Przy okazji – uśmiechnęliście się po przeczytaniu tego zdania? A może, szanowni czytelnicy, macie w opisach swoich firm takie hasło? Jeśli nie ma, to można odetchnąć z ulgą.

Czekaj, czekaj. Może sprawdźmy jeszcze takie:

• wysoka jakość w niskiej cenie;
• oferta szyta na miarę;
• dedykowane rozwiązania;
• nasza firma ma wieloletnie doświadczenie na rynku;
• wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów.

Znajome sformułowania? Gratulację! Zdobywasz odznakę Kapitana Bomby.

Odznaka jest tak samo bezużyteczna, jak przytoczone wyżej przykłady. Jasne miały one kiedyś swoje chwile sławy i autentycznie działały na klientów. Jednak ich popularność sprawiła, że stały się „oklepane” i spowszechniały, a przez to są nieskuteczne.

Opis firmy – jak napisać, żeby nie brzmieć sztywno i formalnie?

Nikt nie lubi czytać instrukcji obsługi. Jeśli chcesz, aby „ludzka twarz firmy” wyglądała w ten sposób, to chyba musimy popracować nad aparycją. Pomoże w tym tzw. styl konwersacyjny jak ten tutaj. Zwracam się do Ciebie, sugeruję, gdzie są obszary do poprawy i co warto zrobić. Na koniec zachęcam do działania → Skorzystaj z naszych konsultacji marketingowych. Twoja konkurencja je chwali. Sprawdź dlaczego.

3 style komunikacji z klientami

• Wysoki: Chcę szanowną Czytelniczkę powitać na naszej stronie;
• Neutralny / uzus / zerowy: Dzień dobry;
• Niski: Elo ziom, kopsniesz szluga?

Przy najwyższym stylu ktoś może popukać się w głowę, bo na co dzień nie słyszy się tego typu sformułowań. Chyba że waćpan ze szlacheckiego jest rodu, to naturalnie zmienia postać rzeczy. 

Przy najniższym stylu, trochę kiepsko to wygląda, ponieważ może źle kojarzyć się potencjalnemu odbiorcy, np. z zakapturzonymi dzieciakami, które rozrabiają nocami na ławkach.

Z kolei styl neutralny, to taki, którego używasz na co dzień. Mijając znajomą osobę, sąsiadów czy wchodząc do sklepu, zwrócisz się na powitanie „Dzień dobry”. Raczej żaden odbiorca nie będzie miał z tym problemu.

Marka powinna unikać banałów

Zabawa trwa. Wejdź i popatrz, co pisze Twoja konkurencja. Co słychać u dostawców i potencjalnych firm, które dobijają się do Ciebie? Sprawdź, poczytaj, zerknij, a na pewno trafisz na klasyki: 

• „Od ponad 20 lat dostarczamy wysokiej jakości produkty i usługi, dbając o zadowolenie naszych klientów”.
• „Nasza firma istnieje od 10 lat, oferując szeroki zakres usług i produktów, które mają na celu zaspokojenie potrzeb naszych klientów”.
• „Od piętnastu lat, celem doskonalenia się na polu obsługi klienta realizujemy liczne projekty sprzedażowe mające poprawić skuteczność realizacji zamówień i szybkość procesu”.

Twój styl wygląda podobnie? Wszystko można poprawić.

Jak poprawić swój styl i zbudować zaufanie?

Spójrz jeszcze raz na przykłady z wcześniejszego akapitu. Po przeczytaniu powiedz, czym zajmuje się dana firma?

Docierasz do potencjalnego klienta, który jest wstępnie zainteresowany współpracą lub kupnem produktów/usług i serwujesz mu tego typu zdanie. Jeśli to decydent, od którego zależy czy coś od Ciebie kupi, to co taka osoba może sobie pomyśleć?

O nas – jak napisać stronę, aby brzmieć dobrze? Warto popracować nad stylem, ale także wartością merytoryczną. Przejdźmy zatem do konkretów.

Posługujesz się w komunikacji konkretami? Każda firma potrzebuje ich do podjęcia decyzji

W treściach na stronie powinny pojawiać się konkretny. Jest to najważniejsza rzecz, jeśli zależy Ci na tworzeniu skutecznych tekstów, opisów i ofert handlowych. Tego typu informacje ułatwiają rozmowę z potencjalnymi klientami. 

O co chodzi z posługiwaniem się konkretami? Przeczytaj poniższe zdanie:

„Wytwarzamy różnorodne płyny o odmiennym przeznaczeniu”.

Pytanie: Czym zajmuje się firma?

Można się domyślać, ale jeśli prowadzisz firmę sprzątającą, to nie będziesz się domyślał czy przedsiębiorstwo sprzedaje płyny do okien i podłóg, czy raczej płyny hamulcowe i oleje samochodowe.

Zastanów się nad komunikacją

Co oznacza to, co napisałeś? Co wynika dla klienta z treści? Możesz napisać, że masz 1000 pracowników, działasz na 18 rynkach, a w ubiegłym roku Twoi pracownicy wypili 2 387 258 kaw, ale co to obchodzi potencjalnego klienta?

Skup się na wartości, jaką oferujesz. Napisz wprost, co zyska klient, który rozpocznie współpracę z Twoją firmą, np. o 20% zredukuje koszty HR po wprowadzeniu narzędzia XYZ, które automatyzuje część procesów.

Sęk w tym, że „O nas”, to nie strona o Twojej firmie. Jest to miejsce, w którym masz okazję przekonać potencjalnego klienta, że jesteś odpowiednim wyborem. „O firmie” to miejsce, w którym prezentuje Twoją firmę, jako najlepszy wybór dla osoby, która może się wahać, czy skorzystać z Twoich usług.

Jak napisać stronę „O nas”? Wykorzystaj storytelling

Storytelling to bardzo dobry sposób, aby przybliżyć firmę i jej wartości potencjalnym klientom. Dzięki temu możesz:

• emocjonalnie zaangażować czytelnika;
• łatwiej zapamięta najważniejsze informacje z historii;
• zbudować tożsamość marki;
• stworzyć więzi z klientami;
• wyróżnić się na rynku.

Wszystkie te elementy sprawiają, że storytelling jest ważnym narzędziem w budowaniu pozytywnego wizerunku firmy i budowaniu trwałych relacji z klientami.

Czy w „O nas” powinno znaleźć się call to action?

Wezwanie do działania jest bardzo wskazane. Opis, który wzbudza zainteresowanie i uderza w struny emocjonalne, to okazja do nawiązania współpracy. Wykorzystaj ten moment i zachęć klienta do przetestowania Twojej propozycji lub kupna produktu.

Ważne jest, aby klient nie czuł, że to oferta handlowa, a jedynie propozycja lepszego poznania Twojej firmy. Co możesz zaoferować czytelnikowi? Jakie masz cele i co chcesz osiągnąć? Co klient może dla Ciebie zrobić? 

Zachęć go do zapisania się na newsletter, pobrania darmowego e-booka lub zapoznania się z wersją demo produktu, lub usługi. Istotne jest, aby działać w zgodzie z wartościami firmy, co zapewni Ci naturalną płynność w komunikacji z klientami.

Przeczytaj także: Tone of voice Twojej marki. Zbuduj solidny element strategii komunikacji marki.

Co warto, żeby znalazło się na stronie „O nas”?

Podstrona z opisem biznesu powinna być przyjazna, wzbudzać zaufanie i potrafić sprzedać. Pisaliśmy o tym wcześniej, że w wielu przypadkach wejście na stronę „O nas” to jedyna okazja, aby przyciągnąć klienta na dłużej i coś mu sprzedać. O czym jeszcze warto pamiętać?

Grupa docelowa

Pomyśl, kto jest Twoją grupą docelową? Najpewniej masz już własne analizy lub znajdziesz te informacje w strategii marketingowej. Jeśli jeszcze nie masz takich informacji, to stwórz personę, która będzie odpowiednikiem Twojego klienta. Opisz ją tzn., kim jest, jej wiek, płeć, obawy zarobki itp. Następnie te informacje przydadzą się nie tylko do tworzenia treści, ale także przy okazji działań SEO.

Oryginalny opis firmy

Jeśli w opisie będzie sztampa, to tak też klient potraktuje Twoją firmę. Wysil się, stwórz opowieść, która wyróżni Cię na tle konkurencji. Z drugiej strony tekst powinien być na tyle z zbalansowany, żeby nie wypaczał rzeczywistości.

„Liście szlachetnych gatunków kapusty z prawego brzegu Wisły, uprawiane tylko na małych ekologicznych farmach i z troską o sąsiadującą naturę, tworzy kwintesencję smaku, którą znajdziesz w naszych kebabach”. Jeśli walczysz o gwiazdkę Michelin, to jasne, tak musi być. Natomiast, gdy masz lokal na blokowisku, to raczej nie musisz aż tak kombinować. Można pomyśleć, że robisz sobie jaja z klientów.

Autentyczność

Stwórz Tone of voice swojej marki, który będzie zgody z Twoim sposobem i stylem bycia. Jeśli w komentarzach odpowiadasz milutki i słodziutko, a w lokalu za kasą prujesz się do wszystkich klientów, to rozjazd jest ogromny.

Bądź sobą i niech Twoja marka na tym zyska. Jeśli rozwiniesz biznes do MIŚia, a później korpo, to śpiewka będzie jeszcze inna. Nie ma co ukrywać, będzie trudniej.

Odwołuj się do obaw klientów

Ktoś mógł obejrzeć Twoją ofertę i mogła tę osobę zaciekawić, ale nie jest przekonana do zakupu, bo Cię nie zna. Wejdź z klientem w dialog i pomóż mu pozbyć się obiekcji w tekście „O nas”. Stwórz content, który pokaże użytkownikowi, że jesteś partnerem, któremu można zaufać. Wiarygodność jest bardzo cenna. Opinie klientów i recenzje użytkowników pomagają przekonać osoby niezdecydowane.

Przedstaw swój zespół

Pokaż z kim klienci i kontrahenci współpracują. Pani Ania z księgowości to nie tylko numer telefonu i adres e-mail. Technicy, informatycy, pracownicy magazynu i inne osoby zaangażowane w łańcuch zamówienia i dostaw, to osoby, które pomogą Twojej firmie zbudować wiarygodność.

O nas – jak napisać? Zdecyduj 

Dla jednych to tylko opis, handlowcy zrobią swoje. Jasne. Często jednak zdarza się, że klienci chcą wiedzieć coś więcej o firmie. Z kim mają do czynienia, co Cię wyróżnia, skąd się wziąłeś – to kwestie, które mogą blokować sprzedaż. Zakładka „O nas” zapewnia Ci możliwość skupienia się na obiekcjach i przedstawienia korzyści klientom ze współpracy/zakupu. Zadbaj więc, aby strona była przyjazna, odpowiadała na obiekcje użytkowników i zawierała wezwanie do działania.